Fajne uczucie kiedy jeansy nie mogą się wcisnąć na pośladki bo są tak dobrze zbudowane… nie znasz tego? Ja też nie znam 😉 ale ja o tym nie marze, a Ty pewnie tak jeśli to czytasz.
Jak zbudować takie pośladki… ZBUDOWAĆ słowo klucz.
Pierwsza rzecz, którą musisz wiedzieć bo nie każda z Was jest tego świadoma, a to podstawa do tego aby wiedzieć co zrobić by zbudować / modelować pośladki.
POŚLADEK = MIĘŚNIE
Może kogoś tym zaskoczyłem, może myślałaś, że to tłuszcz, może powietrze lub nie wiem co jeszcze… różne teorie słyszałem. Pamiętaj pełna, zgrabna sylwetka zbudowana jest z tylko 2 elementów – mięśnie (to one dają ten efekt 3D) oraz niewielkiej ilości tkanki tłuszczowej.
Mięśnie pokryte cienką ilością tkanki tłuszczowej dają efekt pełnej i jędrnej sylwetki. Taką o jakiej większość marzy. OK. Już wiesz czym jest dobrze zbudowany pośladek, a to jest bardzo ważne. Teraz czas na odpowiedź co trzeba zrobić aby modelować pośladki.
PO PIERWSZE TRENUJ
Trenuj tak samo intensywnie jak Twój facet trenuje np. klatkę piersiową na siłowni. On trenuje klatę i ta klatka robi się większa i pełniejsza. Podobnie będzie z Twoim mięśniem pośladkowym. Jeśli trenujesz konkretny mięsień on staje się większy co wpływa pozytywnie na jego wygląd.
Jak trenować? MOCNO! Mięśnie pośladkowe są bardzo wytrzymałe i potrzebują bardo mocnego bodźca aby coś ruszyło... A co jest takim bodźcem? Co modeluje pośladki?
Duży ciężar. Wiele osób zasmucę ale machanie nóżką z treningami z Youtuba jest tylko machaniem nóżką i na wygląd pośladka to nie wpływa praktycznie w żaden sposób. No dobra… w pierwszych miesiącach treningu wpłynie pozytywnie trochę pośladek się podniesie ale później niestety to za mało aby coś się działo. Pamiętaj o tym.
PO DRUGIE
Mięśnie (czyt. sylwetka) same się nie zbudują. To jest jak z budową domu, potrzebujesz do tego cegieł. Takimi cegiełkami jest to co spożywasz. Dlatego drugim istotnym elementem jest odżywianie. Kolejne słowo klucz ODŻYWIANIE.
Większość kobiet popełnia tu olbrzymi błąd, którego ceną jest brak efektów, a raczej brak oczekiwanych efektów, bo efekt jest ale negatywny.
Zamiast odżywiać to się głodują. W ten sposób nie mają oczekiwanych efektów bo ich ciała zamiast się budować to powoli doprowadzają je do ruiny i nawet o tym nie wiedzą.
Wychodzi to dopiero kiedy usłyszą po raz pierwszy termin skiny fat (czyt. chudy grubas) lub zauważą, że mimo treningu i diety wyglądają gorzej.
PODSUMOWUJĄC
Jeśli Twoim celem jest budowanie sylwetki to skup się mocno na treningu i tu nie “bawisz” się w fikołki tylko dajesz sobie konkretny wycisk podobnie jak mężczyźni.
Będziesz coraz silniejsza, ciało Ci za to podziękuje, a dodatkowo Twoja pewność siebie poszybuje w górę. Jednocześnie zadbaj o odżywienie ciała. Koniec z głodówkami, koniec z porcjami jak dla dzieci, koniec z ciągłym szukaniem co można podjeść. Sylwetkę budujesz jedząc.
Czas na budowanie solidnej sylwetki. Nie musisz tego robić sama. Pamiętaj, że są osoby, które pomagają modelować sylwetki i zajmują się tym na co dzień.