Pulsometr – przydatne narzędzie, czy zbędny gadżet?

Bieganie jest jedną z bardziej popularnych form aktywności fizycznej, ze względu na swoją prostotę i fakt, że sami wybieramy sobie moment dnia w którym będziemy mieli czas na taki trening. Nie wymaga także wyprawy do siłowni czy klubu fitness, bowiem większość biegaczy można spotkać na ulicach, w okolicznych parkach lub lasach. Większość osób preferuje bowiem bieganie na świeżym powietrzu, dzięki czemu dotleniamy się i poprawiamy kondycję. Na rękach wielu biegaczy można dostrzec urządzenie zwane pulsometrem. Czym jest i czy rzeczywiście jest przydatne?

 

Czym jest i do czego służy pulsometr?

 

Jest tu urządzenie, które można określić jako monitor pracy serca. Z reguły składa się z dwóch części, czyli zegarka na ręce i nadajnika na klatce piersiowej, lecz coraz częściej wykorzystywane są jednoczęściowe urządzenia, które tętno sczytują z naszego nadgarstka, co obniża jednak dokładność pomiaru. Urządzenia te mogą być bardzo podstawowe lub bardziej zaawansowane i wzbogacone o takie funkcje jak GPS, krokomierz, przelicznik spalania kalorii czy inne funkcje ułatwiające zaplanowanie treningu. W swoim zamyśle jest to przyrząd do monitorowania tętna, bowiem przy określonym jego zakresie trening jest bardziej efektywny. Pulsometr często ma zatem ustawiony odpowiedni zakres, którego chcemy się trzymać i odpowiednimi sygnałami dźwiękowymi informuje nas o konieczności zwiększenia bądź zmniejszenia tempa. Parametry można także sprawdzić po treningu, by ocenić jego efektywność.

 

Komu naprawdę przydaje się pulsometr?

 

Biegając amatorsko i czysto dla przyjemności, tego typu gadżetem możemy sobie jedynie zepsuć zabawę, bowiem nie nastawiamy się wtedy raczej na codziennie poprawianie wyników i optymalizację treningu, lecz oddajemy się po prostu rekreacji. Jeśli jednak chcesz porównywać swoje wyniki z innymi czy też po prostu pochwalić się na trasie nowoczesnym urządzeniem – nikt nie będzie oczywiście tego zabraniał. Inaczej sprawa wygląda w kontekście osób nastawionych na odpowiednie wyniki, przygotowujących się do maratonów czy biegających interwałami. Dokładne monitorowanie tętna da nam wtedy pewność odnośnie tego co spalamy podczas wysiłku (by uniknąć sytuacji spalania tkanki mięśniowej) i pozwoli dostosować intensywność treningów do oczekiwanych przez nas efektów.

 

 

Przydatne gdy biegamy wyczynowo

 

Urządzenie jest szczególnie przydatne w przypadku maratończyków, gdy utrzymanie odpowiedniego tempa na niektórych odcinkach tras treningowych, może się potem przekuć na uzyskanie życiowych wyników podczas samych zawodów, które są z reguły podstawowym celem osób przygotowujących się do takich biegów. Daje to jasny obraz tego, że pulsometr może być tak naprawdę zarówno przydatnym narzędziem, jak i zbędnym gadżetem – jest to uzależnione od tego kto będzie go używał i w jakim celu. Nie ma natomiast wątpliwości, że jest to przyrząd, który nikomu nie zaszkodzi i nic nie stoi w związku z tym na przeszkodzie, by używali go także amatorzy, jeśli tylko odczuwają taką potrzebę. Zwłaszcza, że podstawowe pulsometry nie są drogie, choć osoby korzystające z bardziej profesjonalnego sprzętu, muszą się już liczyć z naprawdę sporym wydatkiem.